czwartek, 14 marca 2013

Guerlain, Les Violettes Mineral - Beige Naturel, nr 03


Choć wolę się rozświetlać niż matowić, to do pełni szczęścia brakowało mnie tylko dobrego pudru matującego. 
Szybko znalazła się okazja by go nabyć w poświątecznej wyprzedaży w Sephorze z 30% rabatem :) 

Wybrałam Les Voilettes Mineral, pochodzący z jesiennej kolekcji 2010r, który jest dostępnych w 5 kolorów: 
 02 Beige Clair, 03 Beige Naturel, 04 Beige Moyen, 12 Rose Clair, 13 Rose Naturel.

Jest to puder sypki ujednolicający i wygładzający. Lżejszy od powietrza o doskonałej strukturze, puszystej, matowej i niedostrzegalnej na skórze. Pigmenty mineralne połączonej z jedwabiem i lnem ujednolicają i matują skórę czyniąc ją absolutnie miękką i świetlistą. Cud finezji i transparentności, do każdego rodzaju skóry.

 
Z pudełka wyłania się prześliczne, lśniące, srebrne puzderko z wytłoczonym logo i nazwą firmy.
Ach..., uwielbiam takie piękne cacuszka :)




Pojemność to 20 g kosztuje 229 zł.


Do pudru dołączony jest aksamitny puszek w kolorze czarnym, ale ja korzystam z pędzla Ecotools.
 

Kosmetyk prócz puszka posiada zabezpieczającą folię.


Aby dostać się do produktu trzeba lekko przekręcić czarną część sitka w lewo, zamykamy przekręcając w prawo :)


Puder jest drobniusieńko zmielony, aksamitny i delikatny.
Niewidoczny na twarzy, ładnie się wtapia w skórę, daje bardzo naturalne lekkie wykończenie makijażu. Mat nie jest plaski, utrzymuje się naprawdę długo jeśli chodzi o zimę, bo do 8 godzin. Obadamy jak sprawdzi się latem :)
Po za tym nie ciemnieje i nie bieli, nie zapycha, nie podkreślał porów ani skórek nie tworzy efektu maski. Woń to już legendarny i subtelny zapach fiołków.



 Prawie roztarty...


 Tak się prezentuje na moim licu :)

 

Jestem absolutnie na tak, choć inne pudry też kuszą :)

29 komentarzy:

  1. piękne to Twoje lico :) też wolę mat choć ostatnio mega się rozświetlam haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)Osobiście jeden tydzień chodzę w macie, zaś drugi rozświetlona :)

      Usuń
  2. oo, ma taką samą opcję przekręcania wieczka jak mój puder La Prairie :) super, że w końcu o tym pomyśleli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) W końcu to nie tylko nowsza i lepsza formuła pudru ale i opakowania ;)

      Usuń
  3. Samo opakowanie już mnie zachwyca:)dopracowane i bardzo eleganckie, fajny patent z przekręcaniem!Pięknie wtopił się w Twoją skórę:)podoba mi się efekt jaki daje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana dzięki :) Opakowanie i zawartość są mega urocze ;)

      Usuń
  4. Oj kuszą kuszą uwielbiam testowac ciągle nowe okazy;)Faktycznie ładny efekt daje na skórze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Chyba każdej z nas chodzi o taki efekt, polecam :)

      Usuń
  5. kiedyś był na mojej chciej liście, ale potem o nim zapomniałam, a potem nabyłam prasowane i kulki i jestem pudrowo urządzona przez najbliższe kilka lat hihi, fajne paznokcie, zainspirowałaś mnie i też sobie na srebrno machnę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam ten i Diorskin Nude, więc też jestem zaspokojona. Pazurki muszą pasować do srebrnego puzderka :)

      Usuń
  6. Ja osobiście fanką rozjaśniania nie jestem :) ale wygląda ładnie.. samo opakowanie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o rany jakie cudne opakowanie :p mnie to ostatnio przetłaczają te pudry, sporo nowosci na wiosne wyszlo u różnych marek a ja sie zdecydowac nie mogę, bo wszystkich się miec nie da niestety :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak opakowanie wymiata, to fakt nie da się mieć wszystkiego ;)

      Usuń
  8. Mam ten puder w kolorze 02, jednak jest o wiele za ciemny.Dla bladych osób jak ja, kolorystyka podkładów tej firmy i pudrów to porażka.Jednak samemu produktowi nie mam nic do zarzucenia.Może latem polubimy się bardziej.Z sypkich uzywam aktualnie Chanel,ten przynajmniej jest jasny jak trzeba:)

    OdpowiedzUsuń
  9. opakowanie jest prześliczne, zawartość super, i jest lepszy od pryzm Givenchy:)bo na dłuzej matuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio kupiłam sobie ten puder, ale w kolorze 02. I mimo, że nie matuje tak ja MUFE HD, ale wygladam w nim booosko!!! Co zauważył już kilkakrotnie mój mężulek:) I efekt booskości utrzymuje się nawet po zaświeceniu się twarzy. Puder po prostu upiększa!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam cerę mieszaną w stronę suchej, więc na razie na mnie trzyma bez świecenia ;)

      Usuń
  11. Piękny jest! Uwielbiam takie luksusowe gadżety, które dodatkowo świetnie działają :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam go (02) i posłałam w świat, myślałam, że będzie bardziej transparentny. Opakowanie rzeczywiście śliczne, ale lekkim skandalem jest dla mnie fakt, że wykonano je z tandetnego plastiku.

    OdpowiedzUsuń
  13. mimo, że cudownie wygląda i jeszcze cudwoniej pachnie u mnie się nie sprawdził. daje super efekt, zmniejsza pory i pięknie wgładza, ale na mojej cerze efekt utrzymywał się bardzo krótko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam mieszaną cerę w kierunku suchej i jestem z niego zadowolona ;)

      Usuń
  14. Opakowanie urzekło mnie najbardziej :) Ach, ta srocza strona mojej duszy :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, każdy jest dla mnie ważny. Na wszystkie postaram się odpowiedzieć :)