Jak każda kobieta lubię dbać o cerę. W mojej pielęgnacji nie brakuje maseczek. Ostatnio zrobił się szum wokół produktów Glam Glow.
Firma założona przez Glenn & Shannon Dellimore w 2010 roku
produkująca maski GlamGlow, które powstały z myślą o "camera ready" look
dla gwiazd Hollywoodu.
Od 2011 roku maski dostępne są w sprzedaży detalicznej w 52 krajach w
ponad 2000 sklepów oraz w gabinetach SPA. Produkty podbiły świat stając się
m.in ELLE Magazine’s No.1 Beauty Obsession, Harrods Best Seller.
Maska zaprojektowana jako 10 minutowy, przeciwstarzeniowy "zabieg kosmetyczny w słoiku", to Hollywoodzki sekret piękna i młodości, marka uznana w świecie wielkich produkcji filmowych, pokazów mody, sesji fotograficznych największych gwiazd. W mgnieniu oka gładka cera o młodzieńczym balsku - a to wszystko za sprawą 3 ekskluzywnych składników:
Teaoxi - innowacyjna formuła o działaniu przeciwstarzeniowym i przeciwzmarszczkowym, pobudzająca syntezę kolagenu, francuska glinka o działaniu minimalizującym pory i chroniącym przed zanieczyszczeniami, skałą wulkaniczna delikatnie złuszcza naskórek, usuwając obumarłe
komórki, wygładza i zmiękcza drobne linie, sprawiając że cera w mgnieniu
oka wygląda młodziej. Upiększająca maska nadaje się dla wszystkich
typów skóry, dla kobiet i dla mężczyzn, niezależnie od wieku.
Kultową, hollywoodzką maskę, mogłam przetestować dzięki Ines Beauty i Polskiemu dystrybutorowi :) Jeszcze raz wielkie dzięki :*
Kultową, hollywoodzką maskę, mogłam przetestować dzięki Ines Beauty i Polskiemu dystrybutorowi :) Jeszcze raz wielkie dzięki :*
Pojemność niewielka 50 ml a koszt 199 zł.
Skład.
Tingling & Exfoliating Mud Mask jest w postaci pasty na bazie zielonej glinki i skały wulkanicznej, szarawym kolorze oraz przyjemnym zapachu zielonej herbaty. Maseczkę stosowałam raz w tygodniu. Trzeba ją za każdym użyciem dobrze wymieszać i dopiero nakładać na twarz. Zaraz po nałożeniu czuć dosyć mocne mrowienie/szczypanie, ale szybko mija, po 3 min także ściągnięcie, ale gdy tylko zasychała spryskiwałam twarz wodą termalna. Dzięki zawartym sporym drobinkom skały wulkanicznej, które działają peelingująco, kosmetyk doskonale złuszcza, pozostawia skórę niezwykle gładką, miękką, ujednoliconą i promienną. Jednak osoby o wrażliwej cerze podczas masowania twarzy powinny uważać. Maska nadaje się do wszystkich typów cery, zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Pomimo niewielkich gabarytów, jest wydajna a jedyna wada produktu to, cena, która nie należy do najprzyjemniejszych....
Maseczka zaraz po nałożeniu.
Po około 4 minutach.
Po całkowitym zaschnięciu.
Kto z Was używał tej maseczki? :)
Miałam do wypróbowania tą maskę. Po jej aplikacji na skórę czułam silne pieczenie, więc chyba tak działa skoro opisujesz podobny efekt. Mam jeszcze ogromną ochotę spróbować pozostałych masek tej marki..... :-) ale nie wiem czy to szybko nastąpi.
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na resztę maseczek, ale ta cena :(
UsuńMam i uwielbiam tą maskę ♥
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
UsuńMarzy mi się ta maseczka ♥ Ale cena .... właśnie ta cena nie jest najprzyjemniejsza ;)
OdpowiedzUsuńJakby połowę kosztowała, to już dużo robi :)
UsuńNigdy nie miałam ale jest na mojej chciej liście :)
OdpowiedzUsuńTez bym ją ponownie przytuliła :)
Usuńnie miałam tej maski, cena straszna:(
OdpowiedzUsuńZgadzam się :'(
Usuńho ho, za 200zł bym jej nie wzięła :p chyba, że usuwała by pryszcze, robiła lifting i bóg wie co jeszcze :p
OdpowiedzUsuńCena masakryczna, ale są np w Sephorze promocje, więc można zapłacić mniej :)
UsuńNie przepadam za glinkowymi maseczkami ale tą bym nie pogardziła. :)
OdpowiedzUsuńChyba każdy by nie pogardził :)
Usuńuwielbiam maseczki wszelkiego rodzaju, zwłaszcza glinkowe
OdpowiedzUsuńGlinkowe są najlepsze :)
Usuńach chcę być gwiazdą! ;)
OdpowiedzUsuńJa też!!! :D
UsuńNie znam tej maseczki. Zaciekawiła mnie, ale ta cena... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Cena wymiata :)
UsuńPozdrawiam :)
Mam i uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńKocham !!!!
OdpowiedzUsuńAguś, wiem...,wiem :*
UsuńNigdy bym nie kupiła maseczki za taką cenę. Co innego serum albo podkład.
OdpowiedzUsuńCena z kosmosu, ale nic pozostają promocje :)
UsuńNie miałam nigdy nic z GlamGlow, jakoś cena mnie odstrasza ...
OdpowiedzUsuńAch, wolę już nie myśleć o tej cenie :)
Usuń