środa, 9 kwietnia 2014

Shiseido, Benefiance - Concentrated Anti-Wrinkle Eye Cream



Po zimie trzeba zadbać o całe ciało, nie zapominając o pielęgnacji szczególnie cienkiej skóry wokół oczu, która potrzebuje dawki energii i odżywienia. Sięgnęłam więc po odrobinę luksusu a mianowicie po krem Shiseido z  serii Benefiance - Concentrated Anti-Wrinkle.

Bogaty krem pod oczy o działaniu przeciwstarzeniowym chroni delikatną skórę wokół oczu nawet w wyjątkowo niekorzystnym, suchym środowisku. W widoczny sposób zmniejsza widoczność zmarszczek i cienkich linii, zapewniając gładkość i promienny wygląd. Dzięki zawartości nowego składnika roślinnego z drzewa mydlanego Mukurossi, skutecznie hamuje enzym inicjujący proces formowania zmarszczek, zapobiegając ich powstaniu w przyszłości.
Linia Benefiance przeznaczona jest dla kobiet dojrzałych od 35 roku życia.

Krem zamknięty jest w szklanym słoiczku ze złotą nakrętką i dołączoną szpatułką.

15 ml to koszt 275 zł.

Nakrętka zabezpieczona jest złotą nalepką, informującą, że nikt przed nami nie macał kremu. 


Ważność kosmetyku, to 12 m-cy od otwarcia.


Skład.


Krem Shiseido Benefiance ma bardzo gęstą, treściwą, wręcz masełkowatą i tłustą konsystencję oraz miły zapach. 
Stosuję go 1, 5 m-ca rano i wieczorem. Widzę wyraźną poprawę skóry pod oczami, która jest doskonale odżywiona, nawilżona i napięta a drobne zmarszczki mimiczne uległy spłyceniu, te większe niestety nie. Bardzo dobrze radzi sobie z cieniami i opuchlizną wokół oczu i tu jestem mile zaskoczona. Poza tym nie uczula i jest wydajny. Oczywiście minusem jest cena i w składzie parafina oraz parabeny :( Przez tłustą konsystencję niektórym może się wydawać, że makijaż nie przetrwa wiele godzin.  Nakładam bazę i nie mam z tym problemu.



Kosmetyk na pewno zagości u mnie na stałe w okresie jesienno - zimowym :)

41 komentarzy:

  1. Mam gdzies probke bene, musze koniecznie sprobowac.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest na mojej wishliście, ale najpierw muszę zużyć to, co już mam, a do tego chciałabym jeszcze spróbować kremu pod oczy z La Mer - miałam próbkę i skóra pod oczami dosłownie pięknieje zaraz po nałożeniu. Niestety cena zaporowa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za to mnie kusi Clinique All About Eyes lub Rich, Estée Lauder Advanced i Helena Rubinstein Prodigy Powercell. Cena kremu La Mer zabójcza :)

      Usuń
  3. Momo że ja magicznej granicy 35 lat jeszcze nie przekroczyłam, zastanawiałam się już kiedyś na zakupem tego kremu.
    Jestem w stanie wydać sporo na krem, który mnie zachwyci. Ale ten skład trochę mnie rozczarował... Za taką cenę oczekiwałabym czegoś więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w cuda nie wierzę, chyba żaden krem do końca nie wyprasuje nam zmarch, ale choć poprawi z deka wygląd, to juz sukces :) W tym kremie mogli by choć tego parabenu i parafiny uniknąć :(

      Usuń
  4. Kocham ten krem ,ale to wiesz :) od kilku lat na stałe u mnie gości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja lubie tresciwe kremy pod oczy. Slyszalam wiele o tym kremie dobrego, ale narazie sie wstrzymam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Osobiście nieużywałam tego kremu, ale kupiłam go mamie w prezencie i jest z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam, ale z tego co widzę to jeszcze nie dla mnie. choć ostatnio miałam nawet jakiś 30+

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje oczy niestety podrażnił poza tym jest chyba dla mnie zbyt kremowy ale wiem, że zbiera pozytywne opinie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama mam wrażliwe oczki i noszę soczewki, ale nic takiego się nie dzieje, całe szczęście :)

      Usuń
  9. Swojego ulubieńca już mam.
    Kilka dni temu kupiłam trzecią tubkę kremu pod oczy Tołpa, w wersji 30+ :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że ci się sprawdza ;) Shiseido Benefiance uplasował się jako ulubieniec na ciężki jesienno-zimowy okres, teraz poszukuję coś na wiosnno-letni ;)

      Usuń
  10. Nie miałam ,może kiedyś się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się konsystencja. Lubię takie treściwe, otulające kremy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak do ciała, do oczu muszą być treściwe i odżywcze :)

      Usuń
    2. Dokładnie tak! Skóra jest bardziej wymagająca, więc troskliwiej trzeba o nią dbać :)

      Usuń
  12. Moja ciocia go używa i naprawdę go uwielbia.

    OdpowiedzUsuń
  13. trzeba mu przyznać, ze jest pięknie zapakowany : )

    OdpowiedzUsuń
  14. Mialam jego próbké nawet spa i bardzo sié polubilismy...
    Napewno go kupié ;D
    Mam narazie 3 otwarte kremy do oczu i muszé je najpierw wykozystac ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. JA KUPUJĘ 25+ bo już muszę. no niestety. staję się stałym czytelnikiem

    OdpowiedzUsuń
  16. Skusiłam się ostatnio o zestaw ibuki ale ten też kusi ;) z tej linii mam małą paczuszke płatków pod oczy i chyba dzisiaj spróbuje nawet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ibuki jest dla 25+, także jestem za stara. Muszę mieć serię Bio - Performance lub Benefiance :)

      Usuń
  17. Prezentuje się świetnie, nigdy wcześniej o nim nie słyszałam. :P
    Pozdrawiam i zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu i "wyzwaniu" na moim blogu. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. takie treściwe kremy, u mnie tylko jesienią i zimą, przypomina mi Super defence z Clinique :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zimę jak najbardziej, ale chciałam regenerację oczek po zimie :)

      Usuń
  19. Fajnie, że dobrze działa. Lubię tłuściochy pod oczy, ale unikam dużych stężeń parafiny, bo nie działa na mnie dobrze. Zaciekawił mnie ostatnio inny krem Shiseido pod oczy.

    Fajnie wyszłaś na zdjęciach w zakrętce! Ciekawe efekty taka zakrętka daje. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Z działania jestem bardzo zadowolona :) Trochę się dziwię, że taka firma i pozwala sobie w składzie na parafinę :/

      Usuń
  20. Na niego sie właśnie czaje ;) z tym, ze chyba tylko na noc będę go używała narazie. Miałam kupić teraz Eusenberga zachwalanego przez Marti, ale zagościł u mnie w formie niespodzianki Skin Best Biothermu wiec po zadowoleniu z Blue Therapy najpierw ten sobie zużyje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) Też go ponownie zakupie, ale na przełomie listopada, teraz na lato coś lżejszego. Kusi mnie Clinique - All About Rich i ten Blue Therapy, choć on chyba treściwy :)

      Usuń

Dziękuję za komentarze, każdy jest dla mnie ważny. Na wszystkie postaram się odpowiedzieć :)