Przyszły już ciepłe dni, więc pora wyciągnąć tajną broń, czyli błyszczyki. W końcu nasze usta muszą wyglądać kusząco, powabnie i przyciągać spojrzenia. Moim faworytem na podbój lata jest Dior Addict Gloss No 783 , pochodzi z kolekcji jesień 2013.
Dior Addict Gloss, które odsłaniają wyjątkowy blask i magię koloru. Magiczna formuła nadaje ustom niesamowity blask i uczucie komfortu. Jej sekret to kompleks Mirro Shine, tworzący lustrzany, odbijający światło blask.
Pielęgnacyjna, żelowa formuła, wzbogacona w cząsteczki kwasu hialuronowego, ujędrnia i nawilża usta, nadając im pełniejszy wygląd a usta będą wyglądać świeżo i zmysłowo.
6,5 g kosztuje 129 zł.
Tradycyjne dla Diorowych błyszczyków gustowne opakowania.
Tradycyjny aplikator w postaci miękkiego pędzelka.
Kolor na ręku.
Tekstura błyszczyku jest żelowo - kremowa. Kolor to ciemny ciepły róż z mikrocząsteczkami w kolorze srebrnym, który jest dobrze napigmentowany. Na ustach towrzy pięknią mieniącą się tafle. Doskonale nawilża i pielęgnuje usta, co mogłam ostatnio zauważyć. Miałam suche wargi a błyszczyk zadbał o ich komfort. Poza tym nie zbiera się w załamaniach, drobinki nie migrują, utrzymuje się do godziny bez jedzenia i picia, mógłby z deka więcej pobyć na usteczkach, schodzi równomiernie.
Można zobaczyć piękny perłowy połysk z maleńkimi migoczącymi drobinkami.
Praktycznie jestem zadowolona z kosmetyku i gdyby tak jeszcze dłużej kolor utrzymywał się na ustach, byłoby wspaniale...
Jakie są Wsze opinie na temat błyszczyków Diora? :)
Fajny kolorek,szkoda,że trwałość taka sobie :)
OdpowiedzUsuńbłyszczyków z Diora nie miałam,ale mam cienie i jestem bardzo zadowolona :)
Troszkę żal, może to zależy od koloru i wykończenia :) Też mam cienie i bardzo lubię :)
UsuńŚliczny kolor!
OdpowiedzUsuńMam jeden błyszczyk Diora i bardzo go sobie cenię :-)
Choć ostatnio odkryłam Dior Addict Fluid Stick i przepadłam :-)
Dzięki :) Macałam te nowości Diora i też muszę się skusić, mam dwa kolory na uwadze ;)
UsuńBłyszczyki średnio mnie interesują z Diora do tego nie lubię ich opakowań, ale mam jedną pomadkę i szaleję za nią ;))) Na tyle, że wybaczam kiczowate opakowanie i planuję dodatkowo kupić dwa kolory Addict Fluid Stick, spodobały mi się :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor wybrałaś tego pięknisia :)
Kiedyś byłam uzależniona od błyszczyków a teraz coraz częściej sięgam po szminki zwłaszcza te żelowe.
Błyszczyki używam wiosną i latem a pomadki jesienią i zimą, myślę, że to dobra opcja :)
Usuńmnie sie opakowanie podoba a na Addict Fluid Stick też mam chrapkę :)
Masz ciekawy podział :) jakoś nigdy nie podążałam tym tropem, choć latem faktycznie pomadki stosuję głównie na wieczór niż w ciągu dnia.
UsuńLatem jak jest upał pomadki z deka się mażą (choć nie wszystkie), dlatego wolę błyszczyki :)
UsuńPiekny odcień! Lubię te błyszczole chyba, choć mam tylko jeden z tej serii, więc nie wiem na ile mogę całościowo je oceniać ;) Polubiłam też fluid sticki, kocham lip maximizer i balsam <3
OdpowiedzUsuńDzięki :) Osobiście jestem zachwycona skutkami pielęgnacyjnymi tego błyszczyka i muszę właśnie się skusić na lip maximizer lub balsam :)
UsuńSkuś się Aguś. Są naprawdę świetne! Ja je uwielbiam! :)
UsuńNa pewno to zrobię :)
UsuńCudo;) ja bardzo lubię ta serie i ubolewam, że chwilowo wszystkie wykończyłaby. Bardzo mi sie podoba Twój kolor;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) U mnie z kolorami ciężko, bo mam ciemne usta i nie wszystko mnie pasuje, ale coś tam się zawsze znajdzie:)
UsuńMarzy mi się, ale w dużo jaśniejszym (nude/delikatny róż) kolorze.
OdpowiedzUsuńW sezonie wiosenno-letnim chętnie sięgam po błyszczyki :)
Na pewno coś znajdziesz dla siebie :) W tych okresach u mnie błyszczyk to podstawa :)
UsuńŚliczny kolor szkoda że nie jest bardziej trwały.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Trwałość to jedyny minus :(
UsuńMam tylko jeden błyszczyk z tej serii w kolorze czerwonym, ale nie lubię go ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ty jesteś zadowolona i bardzo podoba mi się ten odcień :)
Dzięki :) Czerwony mnie by nie pasował, ale ten jak najbardziej :)
Usuńja mimo tego że trochę za szybko schodzą uwielbiam je i mam już kilka, i zawsze chętnie kupuje kolejne opakowania :)
OdpowiedzUsuńAguś, tak, wiem, że lubisz te błyszczyki :)
UsuńNo błyszczyk z zasady długotrwały nie jest ;)
OdpowiedzUsuńPiękny letni kolor.
Dzięki, kolorek jak dla mnie idealny :) To fakt, że błyszczyki długotrwałe nie są, ale akurat ten najmniej z wszystkich które miałam...
UsuńMam ale w innym kolorze, delikatniejszym:) fajny jest, lubię go pomimo trochę nieudanego według mnie opakowania:)
OdpowiedzUsuńMnie się akurat opakowanie podoba :)
UsuńPerfekcyjnie wygląda to cudo na Twoich usteczkach Aguś :) ja lubię i szminki i błyszczyki chociaż z Diora już dawno nic nie miałam :( Muszę nadrobić :)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję :* Też bardzo lubię pomadki i błyszczyki :)
UsuńPiękny ma kolor, ale nie lubię błyszczyków :D Zaraz je zjadam ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) To bardzo apetyczne muszą być :D
Usuńpiękna tafla! A swoją drogą nie pamiętam kiedy miałam błyszczyk na ustach:P
OdpowiedzUsuńDzięki, to prawda :) Teraz nasz idealną okazje na błyszczyki :)
UsuńBardzo ładny kolor, idealny na co dzień :)
OdpowiedzUsuńDzięki, też tak uważam :)
UsuńWspanialy kolorek Agus! Slicznie Ci w nim <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko :*
UsuńPrezentuje się naprawdę świetnie!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń