Helena jest chyba mistrzynią w produkcji tuszów do rzęs, które należą do wychwalanych w blogsferze i nie tylko, są też chętnie kupowanym kosmetykiem do rzęs. Więc i ja postanowiłam wypróbować to owe cudo :)
Tusz do rzęs Lash Queen Fatal Blacks podkreśla zmysłowo oczy. Formuła tuszu pozwala intensywnie zwiększyć objętość rzęs, co w połączeniu z głębokim kolorem nadaje spojrzeniu intrygującego i hipnotyzującego wyrazu.
7,2 ml kosztuje 149 zł w Sephorze lub Douglas. Czasami dostępna jest w zestawie.
Swoją kupiłam po świątecznej wyprzedaży w Sephorze - 30%.
Jest to jeden z najlepszych tuszy jakich miałam okazję używać. Konsystencja jest lekka i płynna. Maskara cudownie rozczesuje rzęsy w piękny wachlarz, wydłuża je i bardzo dobrze podkręca, nie sklejając ich, trzyma się cały dzień, bez osypywania. Jedyne wady jakich się doszukałam to, że tusz słabo pogrubia i sporo kosztuje.
Szczotka przypomina imitację głowy pytona a raczej kobry, a jej kręty i falisty kształt węża umożliwia otwarcie oka :)
Kolor - 01 Magnetic Black - ładna, głęboka czerń.
Moje gołe oko, na które nie narzekam, bo nie mam, aż takich cienkich rzęs :)
Tak się prezentuję po wymalowaniu Pytonem :)
Jakie są Wasze ulubione maskary? :)
jestem oczarowana! oczywiście efektem końcowym, bo ceną to niekoniecznie :P
OdpowiedzUsuńDzięki, tusz jest rewelacyjny :)
Usuńo kurcze! Fantastyczny! aż mnie zatkało! muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Koniecznie musisz go wypróbować :)
UsuńWow, jaki efekt. Chcę ją :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńWow, ale daje efekt!
OdpowiedzUsuńJak będę w PL to na pewno napadnę na Sephorę! :)
Dzięki :)
Usuńpięknie pogrubił rzęsy :)
OdpowiedzUsuńDzięki , ale ja na swoje rzęsy i tak nie narzekam, bo aż takich cienkich nie mam :)
UsuńNo powiem szczerze , że efekt fenomenalny. Już wiem jaki tusz kupię jak skończę eyes to kill:)
OdpowiedzUsuńMnie za to jeszcze kusi, by wypróbować ETK :)
Usuńwypróbuj koniecznie :)
Usuńwygląda obłędnie! Pyton rządzi! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) ETK wypróbuję na pewno.
UsuńPyton to na razie mój number one. A u Ciebie wygląda zjawiskowo!
OdpowiedzUsuńMój też :)
Usuńi to się nazywa "efekt WOW"! :)
OdpowiedzUsuńtak powinna sie zachowywac kazda mascara ale cóż...
OdpowiedzUsuńmoje ulubione to jak narazie maxfactor false lash effect i wycofany maybelline full&soft. poza tym lubie chanel inimitable i dior iconic, ale helena bije wszystkich ;)
Zgadzam się :)
UsuńWooww! Meega efekt!! U mnie efekt nie jest tak spektakularny! Czyli wszytsko zależy od rzęs!! JA raz jestem z niego zadowolona raz nie. Postaram się na dniach pokazać Go u siebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
Dzięki:) Czekam na recenzję...
Usuń